wtorek, 11 września 2012

Śniadanko

Dziś pyszne śniadanie, prawdziwe i pożywne. Ostatnio nie miałam w ogóle apetytu - moje śniadanie to była brzoskwinia albo sok, ale czas wrócić do starych nawyków, bo bez śniadań nie czuję się najlepiej.

Dzisiaj kefir, banan, płatki fitness i kilka czekoladowych cookie crisp. Do posypania amarantus i płatki migdałowe. A do picia pyszna zielona herbata. Energia gwarantowana :)

5 komentarzy:

  1. Ja bez śniadania anwet bym nie wyszła;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też zwykle bym nie wyszła, ale latem, jak są upały to jakoś nie mam siły :) Ale od dziś zaczynam jeść śniadanka - w końcu lato już się skończyło..

      Usuń
  2. no coś Ty, rano trzeba coś zjeść konkretnego! a Twoje śniadanka super:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie dość że zdrowe, to jeszcze takie pożywne! Bardzo lubię migdały:)

    OdpowiedzUsuń