ciasta kruche - przepisy kulinarne związane ze słowem kluczowym: ciasta kruche
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ciasta kruche. Pokaż wszystkie posty

środa, 12 czerwca 2013

Ciasto truskawkowe


Ostatnio opisywałam moje ulubione ciasto - szarlotkę na kruchym spodzie. Tym razem zastąpiłam jedynie jabłka cudownymi truskawkami. Wyszło cudownie - pięknie, pachnąco i smacznie. Przepis na ciasto znajduje się tutaj, także nie będę się powtarzać. Jedna uwaga tylko - truskawki są bardzo soczyste więc ja dodaję do nich podwójną porcję mąki ziemniaczanej, a jeśli są kwaśne to również kilka nadprogramowych łyżek cukru.



A w głowie już plany na to co można zrobić z truskawek - debiut zaliczony, czas na ciąg dalszy. Na pewno będą truskawki w syropie, mrożone truskawki i może również przetwory, jeśli czas się znajdzie i znajdę inspirację. Póki co rozkoszuję się ciastem.

Robiąc ciasto nieco przesadziłam z jego ilością, kiedy więc moje truskawkowe dzieło było ukończone zostałam z niewielką kuleczką pysznego, maślanego ciasta, które trzeba było wykorzystać. Stanęło na ciastkach wytrawnych w dwóch wersjach.

Wersja pierwsza: bazylia, ser, pomidor.                                            
Wersja druga: tymianek, ser, sól, pieprz.











A na koniec jeszcze jedno zdjęcie truskawkowe - w końcu ciasto truskawkowe jest tu gwiazdą ;)



niedziela, 21 kwietnia 2013

Szarlotka na kruchym cieście

To jest moje ciasto wyjściowe - proste, wiem że większość osób lubi ciasta owocowe, a do tego pięknie wygląda, świetnie smakuje i ma w sobie "to coś" ;) W zależności od sezonu używam różnych owoców, już nie mogę doczekać się sezonu na truskawki. Do ciasta można używać owoców mrożonych. Ja do nadzienie daję zawsze duuuużo owoców, mimo że w oryginalnym przepisie, który gdzieś kiedyś zauważyłam tych owoców powinno być 400-500 g.  Ja jednak podaję przepis na moją wersję z bogatym wnętrzem.

Składniki:

*400g mąki pszennej
* 8 łyżek
* szczypta soli
* 200 g masła

* 800-900 g owoców (po obraniu i oczyszczeniu, czyli np ja kupiłam 1,2 kg jabłek i wyszło z tego 850g)
* 8 łyżek cukru
* 2 łyżki mąki ziemniaczanej
* według uznania pozostałe dodatki, u mnie był cynamon
* jajko

Przepis:
Z mąki i pokrojonego, zimnego masła, soli i wody zagnieść ciasto. Wodę można dodawać powoli, a nie od razu wszystko - tak jest wygodniej. Zagniecione ciasto wstawiamy do schłodzenia do lodówki na co najmniej godzinę. W tym czasie zajmujemy się owocami - trzeba je obrać, usunąć wszelki pestki itp i pokroić w kosteczkę. Dodajemy do nich cukier, najlepiej brązowy, mąkę i ewentualne dodatki i mieszamy.
Kiedy ciasto jest schłodzone rozwałkowujemy je na placek o grubości 3-4 mm. Wycinamy z ciasta okrąg o 3 cm większy niż nasza tortownica, czy blacha (wystarczy przyłożyć blachę do ciasta i wyciąć nieco większe kółko). Ciasto przekładamy do formy, dociskamy spód i brzegi. Wyrównujemy nożem brzegi. Na ciasto przekładamy owoce i równomiernie je rozkładamy.
Z ciasta które pozostało wycinamy paski o szerokości ok 0.5-1 cm i robimy z nich kratkę - kładąc na zmianę raz z pasek pionowy, raz poziomy. Kiedy kratka jest gotowa z reszty ciasta przygotowujemy ozdoby - u mnie to są listki, ale niezbyt kłopotliwe są też np serduszka. Listki wycinamy kieliszkiem - najpierw kółko, a potem również kieliszkiem odkrawamy boki, tak że kształt listka gotowy. Żyłki robimy tępą stroną noża. Całe ciasto smarujemy z wierzchu roztrzepanym jajkiem i posypujemy cukrem.
Ciasto wstawiamy na 40 minut do piekarnika nagrzanego do 180 stopni.
Można jeść na ciepło i na zimno, szarlotkę polecam na gorąco z lodami - ten rodzaj ciast (trochę jak tarta) idealnie się nadaje do takiego deseru.