kuchnia meksykańska - przepisy kulinarne związane ze słowem kluczowym: kuchnia meksykańska
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kuchnia meksykańska. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 4 kwietnia 2013

Lasagne chili con carne

Chili con carne najlepiej smakuje z taco. Tak mi się wydawało do czasu, kiedy nie przyrządziłam tej lasagne. Danie kompletnie zmienia charakter, ale nadal cieszy. No i wykorzystanie makaronu jest dla mnie dużo mniej problematyczne - taco nie znajdziemy na półce w każdym sklepie niestety, a samodzielne przygotowanie też nie jest proste.

Składniki na 2 duże (lub 4 małe) porcje:

* 400g wieprzowego mięsa mielonego
* puszka krojonych pomidorów
* puszka czerwonej fasoli
* 3 ząbki czosnku
* pół cytryny
* mała puszka kukurydzy
* opcjonalnie ostra papryczka
* łyżeczka papryki słodkiej
* makaron do lasagne (ja zużyłam 6 listków)
* 3 łyżki sosu sojowego
* 1 cebula
* pieprz
* szklanka bulionu wołowego lub wody
* oliwa z oliwek do smażenia
* parmezan do posypania

Przygotowanie:

Na patelni rozgrzewamy oliwę i podsmażamy cebulę. Po 2 minutach dodajemy czosnek i chilli i smażymy przez kolejne 2 minuty. Dodajemy mięso. Kiedy mięso się obsmaży dodajemy sosem sojowym całość zalewamy wodą lub bulionem i dusimy przez 10 minut. Dodajemy pomidory i pod przykryciem dusimy przez 20 minut. Dodajemy sok z cytryny, paprykę i pieprz oraz warzywa z puszki. Dusimy przez około 5 minut. Sos gotowy.
Makaron gotujemy przez 3 minuty, tak by tylko się lekko obgotował i zmiękł.
W naczyniu żaroodpornym układamy warstwami zaczynając od sosu i na sosie kończąc. Ja robię 5 warstw sosu i 3 makaronu. Całość posypujemy parmezanem i zapiekamy w temperaturze 180 stopni przed 20 minut. Gotowe!

czwartek, 21 marca 2013

Guacamole

Dziś kolejny sos - guacamole. Avocado pyszne jest pod każdą postacią, ale chyba taki sos to moja ulubiona wersja. Jeśli coś zostanie, nie trzeba się martwić - sos spokojnie wytrzyma w lodówce jeden dzień, a pasuje również jako pasta do kanapek. Następnego dnia zmienia się jedynie nieco smak - zdecydowanie bardziej wyczuwalny jest czosnek, który w wersji świeżej jest wyjątkowo subtelny.


Składniki:

* 2 awokado
* sok z połowy cytryny
* 2-3 ząbki czosnku
* małe opakowanie kwaśnej śmietany 12%
* sól

Przepis: 

Do blendera wrzucamy awokado - obrane oczywiście. Im bardziej miękkie będzie awokado, tym lepiej. W sklepach rzadko można kupić dojrzałe awokado, więc taka sztuczka - jeśli położy się koło awokado surowego ziemniaka, to dnia następnego nasze awokado będzie dojrzałe.
Awokado miksujemy, dodamy czosnek i miksujemy przez chwilę tylko te 2 składniki. Dolewamy sok z cytryny i dosypujemy szczyptę soli, ja daję czasami więcej niż pół, jeśli cytryna nie jest bardzo soczysta. Cytryna jest bardzo ważna, jeśli jej nie dodamy - awokado bardzo szybko zbrązowieje i będzie nieapetycznie wyglądało. Dodajemy śmietanę i miksujemy aż powstanie gładka masa. Guacamole gotowe!


niedziela, 17 marca 2013

Salsa pomidorowa

Wiadomo co jest częstym, niezbyt zdrowym dodatkiem do wszelkiego rodzaju spotkań towarzyskich, wieczorów filmowych, meczy.. CHIPSY. Ja chipsów wielką fanką nie jestem, ale za to uwielbiam nachosy, szczególnie z dobrymi sosami. U mnie zawsze pojawia się salsa i guacamole, czasami eksperymentuję z mniej tradycyjnymi smakami i robię różnego rodzaju ziołowe sosy, czy sos czosnkowy. Ale salsa i avocado to podstawa. Znika szybko, każdy chyba lubi no i zdecydowanie zdrowiej jest przez jeden wieczór pozajdać się nachosami niż chipsami. Dzisiaj podaję przepis na salsę, niebawem również przepis na idealne guacamole się pojawi.


Składniki:

* 2 puszki pomidorów krojonych
* 1 papryka zielona lub czerwona
* 1 czerwona cebula
* 2 papryczki chili z pestkami lub bez - w zależności czy ktoś lubi pikantne sosy czy raczej łagodne
* 2 łyżeczki słodkiej papryki
* 2 łyżki cukru (najlepiej trzcinowego)
* 1 łyżeczka soli
* 1 łyżka przecieru pomidorowego
* świeża kolendra, ewentualnie w proszku, choć nigdy nie robiłam z suszoną
* 1/3 kubka szklanki wody
* sok z 1 limonki

Przepis:

W gorącej wodzie rozpuszczamy sól i cukier. I wlewamy do robota planetarnego. Dodajemy pokrojone drobno papryczki chili i przez chwilę miksujemy na dużych obrotach, tak by chilli jak najbardziej się rozdrobniło. Dodajemy pokrojoną paprykę i cebulę i ponownie miksujemy, tym razem już nie na dużych obrotach i krócej, tak by pozostały całe kawałki papryki i cebuli - przyjemnie chrupią podczas jedzenia. Dodajemy pomidory i przecier pomidorowy, paprykę w proszku i miksujemy po raz ostatni, tak by wszystko się dobrze wymieszało. Dodajemy sok z limonki i świeżą, posiekaną kolendrę - ile kto lubi, dokładnie mieszamy, ale już nie miksujemy - salsa gotowa. Można ją spokojnie przechowywać w słoiku przez jakiś czas, nic się tam nie popsuje raczej :)