Składniki:
* 100 g pestek dyni suszonych
* pół opakowania curry (albo nieco mniej)
* kilka kropel sosu sojowego
Przyrządzanie:
Najpierw na suchej patelni należy uprażyć pestki, na raczej niewielkim ogniu, można czasami przemieszać, żeby się równo prażyły. Kiedy już większość jest jak trzeba (tzn powystrzelała) wsypujemy curry i sos sojowy - trzeba to zrobić szybko żeby się nie przypaliło i mieszając trzymać na patelni aż się zrumieni i dokładnie oblepi pestki. I nieco przeschnie. Pestki nie powinny brudzić po zdjęciu z patelni. Jeśli chodzi o ryzyko przypalenia, to występuje ono tylko na początku, kiedy pestki się już obtoczą w dodatkach na patelni robi się spokojnie :)
Ale muszą cudownie chrupać! :)
OdpowiedzUsuńświetna przekąska, akurat mam pestki dyni, muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńTen wpis odmienił moje życie!
OdpowiedzUsuńCiekawy i inspirujący wpis :)
OdpowiedzUsuńciekawy wpis! postaram się wchodzić tutaj częściej
OdpowiedzUsuńPodoba mi się Twój styl pisania.
OdpowiedzUsuń