śliwki - przepisy kulinarne związane ze słowem kluczowym: śliwki
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą śliwki. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 17 września 2012

Owsianka ze śliwkami

To był bardzo owsiankowy weekend. Dawno nie jadłam takich śniadanek, więc naprawdę cieszyłam się zajadając owsianką. Niedzielna owsianka była śliwkowa, z cynamonem, na mleku z pysznymi dodatkami, czyli rodzynkami, amarantusem i płatkami migdałowymi.

wtorek, 28 sierpnia 2012

Śliwki - drożdżowe ciasto ze śliwkami

Z pozostałych śliwek zrobiłam pyszne ciasto drożdżowe. Najbardziej lubię jak owoców jest więcej niż ciasta - i tak właśnie tym razem było, dodatkowo wszystko przykryte cynamonową kruszonką. Tak właśnie smakuje koniec lata.

Składniki :

- cynamon
- 200 g masła
- 700 g mąki pszennej
- 2 szklanki cukru (ja używam trzcinowego, nierafinowanego - nadaje ładny kolor i smak według mnie też jest lepszy)
- 2 jajka
- 1.5 kg śliwek
- 40 g drożdży
- 3/4 szklanki mleka
- sól

Przepis :

W ciepłym mleku rozpuszczamy drożdże - mleko nie może być za ciepłe, bo zabije drożdże - odpowiednia temperatura to 37 - 45 stopni. Do tego dodajemy jedno jajko i jedno żółtko, 500 g mąki, szklankę cukru, szczyptę soli i 50 g masła. Wszystkie te składniki powinny mieć temperaturę pokojową. Składniki mieszamy, zagniatamy jakieś 10 minut i odstawiamy do wyrośnięcia. Ciasto cały czas jest mokre i lepiące, ale nie znaczy że coś z nim nie tak - później ładnie wyrośnie i trochę zmieni konsystencję, a po upieczeniu ciasto będzie puszyste i lekko wilgotne.
Kruszonkę robimy ze 150 g masła, 1 szklanki cukru i 1,5 szklanki mąki i 2 łyżeczek cynamonu. Może być mniej, bo z tego wychodzi całkiem sporo. Kruszonkę wyrabiam w robocie kuchennym, a później zagniatam kulkę, którą schładzam w lodówce, a później ucieram na tarce. Ale każdy ma swoje sposoby :)
Na koniec trzeba to wszystko ułożyć - więc ciasto, na to ciasno śliwki i kruszonka.
Piec należy ok 40 minut w  180 stopniach.



poniedziałek, 27 sierpnia 2012

Śniadaniowe dodatki na zimę


Przyjechały ze wsi pyszne śliwki i jabłuszka. Jabłuszka postanowiłam ususzyć, śliwki zaś zamrozić. Lubię i jedno i drugie dodawać do płatków. Z mrożonych śliwek można też zrobić jakieś ciasto, choć do tego już większa liczba ich potrzebna.
Jabłka suszyłam drugi raz w życiu - i pierwszy raz wyszły. Przy pierwszym podejściu wyszedł mi papier do pieczenia  w jabłuszka :) Zrobiłam za cienkie plasterki, nie dało się już tego uratować, dlatego jeśli ktoś ma zamiar suszyć jabłka, niech pamięta, że 1cm, to minimalna grubość :) Te na zdjęciu są posypane cynamonem. Wyszły bardzo smaczne - bardzo aromatyczne i piękne :)
Śliwek było dużo, dlatego dziś będzie z nich również coś słodkiego, jeszcze nie wiem co, ale już wiem, że będzie pyszne :)