sos - przepisy kulinarne związane ze słowem kluczowym: sos
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą sos. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 21 marca 2013

Guacamole

Dziś kolejny sos - guacamole. Avocado pyszne jest pod każdą postacią, ale chyba taki sos to moja ulubiona wersja. Jeśli coś zostanie, nie trzeba się martwić - sos spokojnie wytrzyma w lodówce jeden dzień, a pasuje również jako pasta do kanapek. Następnego dnia zmienia się jedynie nieco smak - zdecydowanie bardziej wyczuwalny jest czosnek, który w wersji świeżej jest wyjątkowo subtelny.


Składniki:

* 2 awokado
* sok z połowy cytryny
* 2-3 ząbki czosnku
* małe opakowanie kwaśnej śmietany 12%
* sól

Przepis: 

Do blendera wrzucamy awokado - obrane oczywiście. Im bardziej miękkie będzie awokado, tym lepiej. W sklepach rzadko można kupić dojrzałe awokado, więc taka sztuczka - jeśli położy się koło awokado surowego ziemniaka, to dnia następnego nasze awokado będzie dojrzałe.
Awokado miksujemy, dodamy czosnek i miksujemy przez chwilę tylko te 2 składniki. Dolewamy sok z cytryny i dosypujemy szczyptę soli, ja daję czasami więcej niż pół, jeśli cytryna nie jest bardzo soczysta. Cytryna jest bardzo ważna, jeśli jej nie dodamy - awokado bardzo szybko zbrązowieje i będzie nieapetycznie wyglądało. Dodajemy śmietanę i miksujemy aż powstanie gładka masa. Guacamole gotowe!


niedziela, 17 marca 2013

Salsa pomidorowa

Wiadomo co jest częstym, niezbyt zdrowym dodatkiem do wszelkiego rodzaju spotkań towarzyskich, wieczorów filmowych, meczy.. CHIPSY. Ja chipsów wielką fanką nie jestem, ale za to uwielbiam nachosy, szczególnie z dobrymi sosami. U mnie zawsze pojawia się salsa i guacamole, czasami eksperymentuję z mniej tradycyjnymi smakami i robię różnego rodzaju ziołowe sosy, czy sos czosnkowy. Ale salsa i avocado to podstawa. Znika szybko, każdy chyba lubi no i zdecydowanie zdrowiej jest przez jeden wieczór pozajdać się nachosami niż chipsami. Dzisiaj podaję przepis na salsę, niebawem również przepis na idealne guacamole się pojawi.


Składniki:

* 2 puszki pomidorów krojonych
* 1 papryka zielona lub czerwona
* 1 czerwona cebula
* 2 papryczki chili z pestkami lub bez - w zależności czy ktoś lubi pikantne sosy czy raczej łagodne
* 2 łyżeczki słodkiej papryki
* 2 łyżki cukru (najlepiej trzcinowego)
* 1 łyżeczka soli
* 1 łyżka przecieru pomidorowego
* świeża kolendra, ewentualnie w proszku, choć nigdy nie robiłam z suszoną
* 1/3 kubka szklanki wody
* sok z 1 limonki

Przepis:

W gorącej wodzie rozpuszczamy sól i cukier. I wlewamy do robota planetarnego. Dodajemy pokrojone drobno papryczki chili i przez chwilę miksujemy na dużych obrotach, tak by chilli jak najbardziej się rozdrobniło. Dodajemy pokrojoną paprykę i cebulę i ponownie miksujemy, tym razem już nie na dużych obrotach i krócej, tak by pozostały całe kawałki papryki i cebuli - przyjemnie chrupią podczas jedzenia. Dodajemy pomidory i przecier pomidorowy, paprykę w proszku i miksujemy po raz ostatni, tak by wszystko się dobrze wymieszało. Dodajemy sok z limonki i świeżą, posiekaną kolendrę - ile kto lubi, dokładnie mieszamy, ale już nie miksujemy - salsa gotowa. Można ją spokojnie przechowywać w słoiku przez jakiś czas, nic się tam nie popsuje raczej :)

piątek, 14 września 2012

Domowa pizza

Wczoraj był wieczór z pizzą. Wiadomo, że domowa pizza, to nie fast food i trzeba jej poświęcić trochę czasu - wyrobić ciasto, poczekać aż wyrośnie, zrobienie sosu itd. Samo przygotowanie pizzy, to ok 2 godziny plus jeszcze kwadrans lub więcej w piekarniku. W dodatku duża część czasu to tylko oczekiwanie.
Dlatego pizza, to według mnie danie, które najprzyjemniej przygotowuje się w towarzystwie. Jest tu dużo czasu na rozmowy, picie wina, a poza tym to dobra zabawa - każdy przygotowuje swoją pizzę.
Zdjęcia nie najlepszej jakości, nie oddają uroku pizzy. Ciasto w tej pizzy jest naprawdę cienkie, co dla mnie jest bardzo ważne. Dodatki to kwestia gustu, w naszych pizzach znalazło się między innymi salami, oscypek, kozi ser dojrzewający, suszone pomidory i  grillowana cukinia.

Ciasto - przepis na dwa placki ok 20 cm:

200g mąki
12g drożdży świeżych
sól
cukier
1/3 szklanki wody

Sos:

Puszka pomidorów
150 ml przecieru pomidorowego
łyżka octu
pieprz
sól
łyżeczka oregano

Wszystkie składniki sosu należy wymieszać w garnku, gotować aż sos zgęstnieje, czyli około 20 minut.

Drożdże należy rozpuścić w 1/3 szklanki wody o temperaturze 37stopni, do tego dodać łyżeczkę cukru i wymieszać. Mąkę przesiać i dodać do niej szczyptę soli i rozpuszczone drożdże. Ciasto wyrabiać trzeba ok. 10 minut - tak by ciasto było gładkie i dość elastyczne. Odstawić do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na 1-1,5 godziny. Po tym czasie podzielić na 2 części i rozwałkować na cienkie - ok 5mm - okręgi. Na tak przygotowane placki należy nałożyć sos, a później dowolne dodatki. Piec trzeba około15-20 minut w temperaturze 220 stopni, najlepiej bez termoobiegu, z grzaniem od dołu.

poniedziałek, 3 września 2012

Placki z cukinii z gulaszem

Dziś pyszne placki z cukinii i pora plus gulasz. Chciałam zrobić dzisiaj typowy gulasz węgierski, ale niestety nie udało mi się znaleźć wołowiny, która by mnie satysfakcjonowała, więc wyszła bardziej "polska" wersja - z wieprzowiny, a konkretnie łopatki. Wygląd może mało węgierski, ale smak udało mi się wydobyć - wyszło przyjemnie pikantne i paprykowe.
Placki z cukinii zwykle robię ze szczypiorkiem - głównie ze względu na wygląd. Dzisiaj jednak wersja z porem, jak się okazało nawet lepsza. Placuszki mają bardziej wyrazisty smak, ale potrzeba trochę więcej mąki niż do zwykłych placków.

Przepis na gulasz:
400 g mięsa z łopatki
2 czerwone papryki
2 pomidory
bulion / wino / woda - 400ml
2 cebule
2-3 marchewki
5 ząbków czosnku
tłuszcz do smażenia - ja użyłam smalcu
papryka słodka, papryka ostra, kminek, majeranek, rozmaryn, tymianek
2 łyżki mąki ziemniaczanej

Mięso myjemy i kroimy w kostkę (rozmiar wedle uznania). Na głębokiej patelni, na łyżce (lub innego tłuszczu) obsmażamy mięso. Mięso odkładamy i na łyżce smalcu na złoto smażymy posiekaną cebulę. Wciskamy czosnek i smażymy jeszcze moment, mieszając. Zanim wrzucę pozostałe składniki wyłączam ogień i z cebulą mieszam przyprawy - można użyć dowolnych, tych które najbardziej smakują. Jako że to gulasz węgierski to nie należy żałować różnego rodzaju papryk - ja daję  łyżeczkę wędzonej i pół łyżeczki ostrej - słodkiej nie dodaję na tym etapie, ponieważ nadałaby daniu gorycz. Słodką paprykę dodaję podczas duszenia. Pozostałe przyprawy po ok. pół łyżeczki-łyżeczce. Do tego wrzucamy startą marchewkę i pokrojoną paprykę i można włączyć ogień z powrotem. Dorzucamy mięso i przykrywamy. Chwilę należy dusić, tak by warzywa zmiękły - potem dodajemy pół litra płynu - może być bulion, woda lub czerwone wino i woda. Pod koniec dodaję pokrojone, obrane ze skórki pomidory. Dusić należy aż mięso będzie miękki, czyli około 2 godziny. Pod koniec można sos zagęścić mąką rozpuszczoną w zimnej wodzie.

placki smażone w mojej kuchniPrzepis na placki:
1 por
2 cukinie
1 jajko
5 łyżek mąki pszennej
sól
pieprz
dowolne zioła
olej lub oliwa do smażenia



Por i cukinię trzeba zetrzeć - ja wykorzystuję robot planetarny, trudno w inny sposób zetrzeć pora. Powstałą papkę solimy i wkładamy na sitko, aby wyciekł sok. Ja zostawiam na około pół godziny, czasami dłużej. Przekładamy do miski, dodajemy jajko i mąkę, sól, pieprz i zioła i mieszamy. Teraz trzeba tylko usmażyć - ja na jeden placek biorę jedną łyżkę ciasta, kładę na patelni i formuję placek. Smażyć trzeba około 2 minuty na każdej stronie. Jeśli placki wychodzą za mało zwarte, trzeba dodać trochę mąki.