Ja uwielbiam! Z awokado zwykle robie jedno - guacamole. Dla mnie to nie sos - dla mnie to normalny posiłek. Lubię gdy awokado nie jest do końca rozduszone, gdy ma większe kawałki, cudownie się to je. I przyrządzanie jest proste i przyjemne. Część zjadam widelcem, część na chlebie, pycha.
Jedyne co mnie zawsze przygnębia, to fakt że w sklepach zwykle awokado jest twarde i trzeba czekać i czekać.. A ja jestem niecierpliwa i zwykle zjadam takie ledwo zaczynające mięknąć. :)
Przepis:
1 awokado
ząbek czosnku
sok z połowy cytryny
szczypta soli
słodka papryka
Awokado przekroić na pół, wyjąć pestkę. Łyżką wyskrobać miąższ ze skórki. W miseczce rozdrobnić awokado - ja to robię widelcem. Wcisnąć ząbek czosnku, dodać sól i sok z cytryny i dokładnie wymieszać. Dla ozdoby posypać papryką i gotowe.
kolacja - przepisy kulinarne związane ze słowem kluczowym: kolacja
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kolacja. Pokaż wszystkie posty
środa, 26 września 2012
piątek, 14 września 2012
Domowa pizza
Wczoraj był wieczór z pizzą. Wiadomo, że domowa pizza, to nie fast food i trzeba jej poświęcić trochę czasu - wyrobić ciasto, poczekać aż wyrośnie, zrobienie sosu itd. Samo przygotowanie pizzy, to ok 2 godziny plus jeszcze kwadrans lub więcej w piekarniku. W dodatku duża część czasu to tylko oczekiwanie.
Dlatego pizza, to według mnie danie, które najprzyjemniej przygotowuje się w towarzystwie. Jest tu dużo czasu na rozmowy, picie wina, a poza tym to dobra zabawa - każdy przygotowuje swoją pizzę.
Zdjęcia nie najlepszej jakości, nie oddają uroku pizzy. Ciasto w tej pizzy jest naprawdę cienkie, co dla mnie jest bardzo ważne. Dodatki to kwestia gustu, w naszych pizzach znalazło się między innymi salami, oscypek, kozi ser dojrzewający, suszone pomidory i grillowana cukinia.
Ciasto - przepis na dwa placki ok 20 cm:
200g mąki
12g drożdży świeżych
sól
cukier
1/3 szklanki wody
Sos:
Puszka pomidorów
150 ml przecieru pomidorowego
łyżka octu
pieprz
sól
łyżeczka oregano
Wszystkie składniki sosu należy wymieszać w garnku, gotować aż sos zgęstnieje, czyli około 20 minut.
Drożdże należy rozpuścić w 1/3 szklanki wody o temperaturze 37stopni, do tego dodać łyżeczkę cukru i wymieszać. Mąkę przesiać i dodać do niej szczyptę soli i rozpuszczone drożdże. Ciasto wyrabiać trzeba ok. 10 minut - tak by ciasto było gładkie i dość elastyczne. Odstawić do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na 1-1,5 godziny. Po tym czasie podzielić na 2 części i rozwałkować na cienkie - ok 5mm - okręgi. Na tak przygotowane placki należy nałożyć sos, a później dowolne dodatki. Piec trzeba około15-20 minut w temperaturze 220 stopni, najlepiej bez termoobiegu, z grzaniem od dołu.
Dlatego pizza, to według mnie danie, które najprzyjemniej przygotowuje się w towarzystwie. Jest tu dużo czasu na rozmowy, picie wina, a poza tym to dobra zabawa - każdy przygotowuje swoją pizzę.
Zdjęcia nie najlepszej jakości, nie oddają uroku pizzy. Ciasto w tej pizzy jest naprawdę cienkie, co dla mnie jest bardzo ważne. Dodatki to kwestia gustu, w naszych pizzach znalazło się między innymi salami, oscypek, kozi ser dojrzewający, suszone pomidory i grillowana cukinia.
Ciasto - przepis na dwa placki ok 20 cm:
200g mąki
12g drożdży świeżych
sól
cukier
1/3 szklanki wody
Sos:
Puszka pomidorów
150 ml przecieru pomidorowego
łyżka octu
pieprz
sól
łyżeczka oregano
Wszystkie składniki sosu należy wymieszać w garnku, gotować aż sos zgęstnieje, czyli około 20 minut.
Drożdże należy rozpuścić w 1/3 szklanki wody o temperaturze 37stopni, do tego dodać łyżeczkę cukru i wymieszać. Mąkę przesiać i dodać do niej szczyptę soli i rozpuszczone drożdże. Ciasto wyrabiać trzeba ok. 10 minut - tak by ciasto było gładkie i dość elastyczne. Odstawić do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na 1-1,5 godziny. Po tym czasie podzielić na 2 części i rozwałkować na cienkie - ok 5mm - okręgi. Na tak przygotowane placki należy nałożyć sos, a później dowolne dodatki. Piec trzeba około15-20 minut w temperaturze 220 stopni, najlepiej bez termoobiegu, z grzaniem od dołu.
czwartek, 2 sierpnia 2012
Sałateczka z makaronem
A dzisiaj nie było śniadania do łóżka :D Żadna nowość, może będzie kiedyś na starość. Ale za to moja piękna dziewczyna zrobiła mi sałatkę z:
makaronem (łazanki), żółtym serem, mnóstwem czosnku, kukurydzą z puszki, ogórkami małosolnymi, jajkami, śmietaną i majonezem!
Hardcore no nie. Ale ja to podobno lubię i rzeczywiście smakowała mi bardzo. Szczególnie jak wróciłem wygłodniały z pracy. A w pracy jadłem sobie dzisiaj pyszny jabłecznik, upieczony oczywiście przez moje dziewczę. Niestety jego zdjęcia nie mam, a on nie dość, że był pyszny to jeszcze wyglądał bardzo ładnie. A sałatka makaronowa jest pyszna, ale nie wygląda najlepiej:)
Do sałatki oczywiście muszą być dodatki. Tym razem dostała mi się:
szynka, ser żółty, dodatkowe ogórki małosolne (w końcu to sezon ogórkowy), bułka cebulowa, ogóreczki w occie, smalec, masło, serek, ketchup oraz musztarda. Tak mi ona wynagradza brak śniadań do łóżka!
Subskrybuj:
Posty (Atom)